Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Indykpol AZS Olsztyn przegrał z Effectorem Kielce 2:3

/SAW/,/KAR/ (AIP)
Indykpol AZS Olsztyn przegrał z Effectorem Kielce 2:3
Indykpol AZS Olsztyn przegrał z Effectorem Kielce 2:3 arch. Polskapresse
Siatkarze Effectora Kielce pokonali na własnym boisku Indykpol AZS Olsztyn 3:2 (21:25, 20:25, 25:20, 25:17, 15:11).

Effector Kielce - Indykpol AZS Olsztyn 3:2

Effector Kielce - Indykpol AZS Olsztyn 3:2 (21:25, 20:25, 25:20, 25:17, 15:11) Effector: Pająk, Krzysiek, Buchowski, Machacon, Bieniek, Maćkowiak, Kaczmarek (libero) oraz Sufa, Janusz, Jungiewicz, Staszewski. Indykpol: Dobrowolski, Adamajtis, Bednorz, Ogurcak, Hain, Zniszczoł, Potera (libero) oraz Łuka, Zatko, Cabral. MVP meczu: Grzegorz Pająk (Effector). Sędziowali: Waldemar Niemczura (Węgierska Górka) i Piotr Król (Katowice). Widzów: 1000.

Na parkiecie było w niedzielę wielu dobrych znajomych. W Effectorze grali atakujący Bartosz Krzysiek i rozgrywający Grzegorz Pająk, który w tym sezonie przyszedł z Olsztyna, w drużynie gości grali natomiast byli kieleccy siatkarze - rozgrywający Maciej Dobrowolski, środkowy bloku Miłosz Zniszczoł i wychowany w Kielcach przyjmujący Piotr Łuka. W sobotę punkt w wyjazdowym pojedynku z Cuprum Lubin wywalczyli gracze MKS Banimex Będzin (przegrali 2:3) i wyprzedzili kielczan w tabeli, spychając ich na ostanie miejsce.

Effector walczył więc zaciekle o to, by znów wrócić na przedostatnią pozycję w tabeli, przed ostatnim pojedynkiem rundy zasadniczej, który za tydzień rozegrają w Hali Legionów właśnie z Będzinem. Zaczęli od 0:2 Ale początek nie był dobry w wykonaniu gospodarzy. Wprawdzie w pierwszym i w drugim secie walczyli, ale to olsztynianie byli górą. Zaczęło się od wyrównanej walki, a gdy Adrian Buchowski skutecznie zaatakował, było po 4. Na pierwsza przerwę techniczną po udanym ataku Bartosza Bednorza AZS schodził z dwupunktową przewagą (6:8), ale po… ataku ze środka rozgrywającego Grześka Pająka było 8:8. Na drugiej przerwie technicznej minimalnie prowadzili goście, ale po kilku udanych blokach olsztynian zrobiło się 17:20. Kielczanie wprawdzie gonili, ale nie zdołali już doścignąć ekipy z Mazur. Seta zakończył stojący w polu zagrywki Miłosz Zniszczoł, który uderzył tak sprytnie, że kielczanom nie udało się skutecznie odebrać piłki i było 21:25.

Drugi set zaczął się kiepsko dla Effectora, a gdy Bartosz Krzysiek zaatakował w antenkę było już 3:7. Kielczanie rozpędzali się powoli, kilkoma skutecznymi atakami ze środka popisał się Mateusz Bieniek, ale to walczący o awans do pierwszej dziesiątki AZS prowadził z przewagą 2-3 punktów. Kielczanie ryzykowali zagrywką i po asie Buchowskiego zrobiło się tylko 11:12, a gdy udanym blokiem popisał się Kolumbijczyk Humberto Machacon, był remis 12:12. Dobrą serię Effectora przerwał jednak atakiem ze środka Zniszczoł i goście znów zaczęli budować przewagę (13:16, 18:21) i w efekcie wysoko wygrali seta. Metamorfoza Przy prowadzeniu gości 2:0 niewielu kibiców w Hali legio-nów wierzyło chyba, że kielczanie są w stanie odwrócić losy spotkania. A jednak się udało. Effector poprawił odbiór, który trochę szwankował w dwóch pierwszych setach. Ale gra punkt za punkt trwał długo, do stanu po 13. Potem kielczanom udało się odskoczyć (16:14), kilka ważnych akcji skutecznie wykoń-czył Sławek Jungiewicz i udało się. Pomógł im Zniszczoł, który w decydującym momencie zepsuł zagrywkę.

Kielczanie złapali kontakt i w czwartym secie zagrali jesz-cze lepiej. Lepiej funkcjonował ich blok, lepsza była zagrywka. Kielczanie prowadzili na pierwszej przerwie technicznej 8:4, na drugiej 16:10 i takiej przewagi już nie dali sobie odebrać. W piątym secie po udanym ataku Bieńka Effector prowadził 5:3, ale akademicy odrobili stratę. Szła walka punkt za punkt, ale od stanu po 10 kielczanie zaczęli grać dokładnie, dobrze w polu zagrywki poczynał sobie Pająk i Effector zdobył bardo ważne dwa punkty. Kielczanie nie tylko przerwali serię kilku z rzędu porażek, ale też opuścili ostatnie miejsce w tabeli.

Więcej o sporcie na stronie: Sport z warmińsko-mazurskiego

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Indykpol AZS Olsztyn przegrał z Effectorem Kielce 2:3 - Olsztyn Nasze Miasto

Wróć na olsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto