Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Polskie obozy koncentracyjne" - wpadka publicznego Radia Olsztyn

Cezary Stankiewicz (aip)
"Polskie obozy koncentracyjne" - wpadka publicznego Radia Olsztyn
"Polskie obozy koncentracyjne" - wpadka publicznego Radia Olsztyn
„Polskie obozy koncentracyjne” w publicznym radiu w Olsztynie. Takie stwierdzenie, i to kilkanaście razy, padło w audycji Radia Olsztyn dla mniejszości niemieckiej. Rozgłośnia przeprosiła a jej szefostwo zdjęło audycję z anteny.

Autorem wypowiedzi jest Paweł Sieger, publicysta prowadzący własnego bloga i autor filmu dokumentalnego pt. „Polskie obozy koncentracyjne”. Kontrowersyjny film był wyświetlany na zamkniętych pokazach dla Ziomkostwa Prus Wschodnich. A mówił o represjach wobec Niemców pod koniec i już po zakończeniu drugiej wojny światowej. I to na takim pokazie autor audycji radiowej nagrał Siegera.

Materiał trafił do emisji ale najprawdopodobniej nikt w publicznej rozgłośni go nie odsłuchał. I na antenie kilkanaście razy padło stwierdzenie „polskie obozy koncentracyjne”. Przy okazji Sieger na antenie Radia Olsztyn powiedział również "Koniec przepraszania, koniec chowania się. To jest nasze, było nasze. I już. To, że w tej chwili tutaj jest Polska, ok. Ale niech ta Polska wie i niech ci Polacy tutaj wiedzą, i ci Ukraińcy, którzy zostali wypędzeni, że to jest nasza ziemia, to są nasze Prusy, z naszą tradycją”.

Zaraz po emisji materiału rozpętała się burza. Prezes Radia Olsztyn Mariusz Bojarowicz zdjął audycję z 14-letnią historią z anteny. I przeprosił słuchaczy publicznego radia, którzy poczuli się dotknięci jej treścią. Bojarowicz zapewnił też, że z wypowiedziami w tym programie publiczne radio w żaden sposób się nie utożsamia. W miejsce audycji nadawanej po polsku i niemiecku dla mniejszości niemieckiej na Warmii i Mazurach będą teraz programy historyczne.

W tym także o sytuacji Niemców i Mazurów po drugiej wojnie światowej. Audycje ma przygotować i poprowadzić zespół historyków z Instytutu Pamięci Narodowej z Olsztyna. Rada programowa Radia Olsztyn natychmiast powiadomiła Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. O ewentualnych konsekwencjach dla publicznego nadawcy na razie cicho. Od kontrowersyjnej audycji odcięło się także Stowarzyszenie Mniejszości Niemieckiej na Warmii i Mazurach, które audycje przygotowuje i opłaca. Prezes stowarzyszenia Henryk Hoh także przeprasza. –
W żaden sposób nie utożsamiamy się z treścią audycji. Przepraszam za tego pana i dziwię się, że polski obywatel wypowiada się na temat Prus Wschodnich – stwierdził Hoh. Sam Sieger milczy. Na swojej stronie nie zamieścił jak dotąd żadnego oświadczenia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na olsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto